środa, 30 marca 2011

Jak często Polacy uprawiają seks?

Badania w tym zakresie prowadzi corocznie znana wszystkim firma Durex, jak wypadli Polacy? Zacznijmy od średniej ogólnoświatowej, która wynosi dla statystycznego ziemianina 96 stosunków w skali roku. Przewagę mają tu mężczyźni 105 razy w roku, nad kobietami 88 razy w roku. Najbardziej aktywne są osoby pomiędzy 25 a 34 rokiem życia, przed trochę młodszymi osobami w wieku 16-20 lat. Później jest już coraz gorzej :) Ponad połowa ankietowanych (57%), twierdzi że uprawia seks co najmniej raz w tygodniu, a 4 % twierdzi, że robi to codziennie. Amerykanie uprawiają seks 132 razy w roku, Rosjanie 122 razy, Francuzi 121, Grecy 115, a Polacy 91 razy w roku. Najrzadziej seks uprawiają mieszkańcy Japonii 37 razy w roku, Malezji 62 i Chin 69. 
Jak ty często uprawiasz seks?:)
.
Źródło: Durex

wtorek, 29 marca 2011

Odżywianie a sprawność intelektualna

Od dziecka pamiętamy powtarzanie rodziców, że trzeba jeść dużo orzechów bo są dobre na myślenie. Nic bardziej trafnego, a to dlatego że orzechy stanowią bogate źródło kwasów tłuszczowych omega-3, witaminy E oraz kilu innych z grupy B a także substancje mineralne (ważny dla neuronów magnez). Substancję odżywcze będące swoistą siłownią dla naszego mózgu są składnikiem wielu rodzajów żywności. Naukowcy do tej pory wskazywali tu na rolę wyżej wymienionych kwasów tłuszczowych omega-3, które znaleźć możemy w tłustych rybach, orzechach włoskich i zielonych warzywach. Jednak najnowsze badania dowodzą, że wpływ na kondycję intelektualną naszego mózgu tych składników jest niewielki. Obecnie przedmiotem szerokich badań kadry naukowej są inne związki tzw. flawonoidy, które znaleźć możemy m.in. w : jagodach, czarnych porzeczkach, kakao, zielonej herbacie i czerwonym winie.


Dostarczane wraz z pożywieniem wpływają znacząco na poprawę pamięci i chronią przed zwyrodnieniem mózgu. Jagody dodatkowo znacznie poprawiają koncentrację. Na podstawie próbek krwi, dowiedziono że flawonoidy uaktywniają szlak biochemiczny, który zwiększa ekspresję genów związanych z pamięcią. Mają one także wpływ na układ krążenia - obniżają ciśnienie krwi i zwiększają elastyczność naczyń krwionośnych, przez co zwiększają dopływ krwi do mózgu. To z kolei korzystnie wpływa na wydajność pracy naszego mózgu, prawdopodobnie poprzez tworzenie się nowych neuronów w hipokampie (obszar mózgu mający związek z procesami zapamiętywania informacji). Naukowcy zgodnie twierdzą, że spożywanie takich pokarmów daje efekty porównywalne z działaniem leków.

Źródło: New Scientist 2010

poniedziałek, 28 marca 2011

Co mówi Korwin

Wybór trudny, szczególnie kiedy mamy dopełnić swojego obywatelskiego obowiązku i... stanąć przy urnie wyborczej. PiS nam młodym kojarzy się z dykaturą, skrajnością, ogólnie nawet nie trendy się do niego przyznawać, bo często możemy być wyśmiani i kojarzeni z Radiem Maryja :) Na kogo więc głosować, może PO? Też chyba mamy wątpliwości, bo za jej rządów wiedzie nam się gorzej i już wielu z nas kręci nosem. (chociaż duża cześć społeczeństwa choć płaci większe podatki i zabrano jej szereg przywilejów, które miała za rządów poprzedniej znienawidzonej ekpiy - ślepo sobie chwali, byle nie wrócił PiS). Wobec powyższego zaczynamy szukać alternatywy. PJN - fajnie, młodzi ludzie którzy odłączyli się od skrajnego dyktatora - chyba mają coś do powiedzenia. Niestety niewiele, nie widać ich w mediach, brak również jasnego programu, chociaż pojawił się na stornie internetowej. PSL, kojarzy się z partią dla rolników i chyba sama chce się do tej grupy wyborców ograniczyć. I tu wśród głębokich rozterek pojawia nam się on - Janusz Krowin-Mikke. Nie wiesz na kogo głosować, głosuj na Korwina, jego jeszcze tam nie było ;) Na poważnie, każdy zna chyba tę osobę, a raczej kojarzy go z ekscentrycznymi pomysłami na kierowanie państwem. Oto kilka z akutalnych: (dodam cytaty)

''Musimy radykalnie obniżyć podatki, by biedny człowiek mógł kupić chleb za 50 groszy. Radykalnie obniżyć akcyzę, by benzyna kosztowała taniej niż 2 zł, jak w USA. Znieść przymus płacenia na ZUS, odbierający rodzinom ogromne pieniądze i wytwarzający bezrobocie. Utworzyć Fundusz Emerytalny, by zapewnić emerytury tym, co całe życie płacili składkę na bankrutujący ZUS. Chcemy wprowadzać armię czysto zawodową.''
"Musimy przywrócić elementarne zasady Sprawiedliwości - w tym karę śmierci dla morderców. Dać Policji uprawnienia do skutecznego zwalczania przestępczości. Ogłosić amnestię dla skazanych za łamanie absurdalnych przepisów - a zaostrzyć wyroki za morderstwa, rabunki i złodziejstwa na szkodę osób prywatnych."
"Zmniejszyć Senat do 32 Senatorów, a Sejm do 120 Posłów. Immunitet parlamentarny musi kończyć się z dniem rozwiązania Sejmu. Rządowi odebrać prawo projektowania ustaw, tworząc Radę Stanu. Oddzielić od siebie Władze: Sądowniczą, Ustawodawczą i Wykonawczą. Radykalnie zmniejszyć rolę urzędników, zwiększyć rolę sędziów. Wysoko opłacać Wojsko, Policje i służby specjalne - odbierając im za to wszelkie możliwości działania w gospodarce (co jest źródłem największych afer). Ustabilizować system: po zmianie przepisów wprowadzić zasadę, że nowa ustawa wchodzi w życie dopiero po sześciu latach od chwili uchwalenia!"
Dodam że pan Janusz Korwin-Mikke jest gorącym przeciwnikiem zlikwidowania także podziału na czas letni i zimowy, taki aktualny news na koniec ;)
Fajnie jest oddać głos na niego po telewizyjnej debacie, jak rozwala przeciwników swoimi pomysłami a nas rozbawia do łez. Warto się jednak zastanowić co by było gdybyśmy żyli w takim właśnie państwie z tych cytatów...?






Nowa szata graficzna

Od dziś zmieniłem szatę graficzną na blogu, na pierwszy rzut oka wydaje się bardziej przejrzyście. Mam nadzieje , że ułatwi to wszystkim czytanie.

niedziela, 27 marca 2011

Nie poddawaj się

Czy zdarzyło ci się kiedyś ponieść porażkę? Zagadałeś do laski w klubie a ona cię zlała, dostałeś banie na egzaminie, samochód przejechał ci dziś psa i wylali cię z roboty? Nie przejmuj się to jest prawdziwe życie, a każda porażka uczy cię dużo więcej niż jakbyś wygrał, przegrasz tylko jeśli się poddasz. Dziwne prawda, ma to jednak odbicie w rzeczywistości. Światowej klasy magazyn popularno-naukowy "Science" opublikował kiedys badania że dużo częściej sukces w życiu osiągają osoby zdeterminowane i odznaczające się wytrwałością, niż te o wysokim IQ. Badanie prowadzono już na przedszkolakach, mowiąc im że kto przez 3 godziny nie tknie cukierka z pełnego ich kosza otrzyma jeszcze większą nagrodę. Po 50 latach od badania okazało się, że wiele z dzieciaków które wytrwały podczas eksperymentu osiągnęło dużo w nauce, zdobywając różne prestiżowe nagrody i opracowując szereg innowacyjnych wynalazków. Natomiast w grupie ponadprzeciętnie uzdolnionych przedszkolaków - specjalnie wyselekcjonowanej, tylko jedna osoba otrzymała nagrodę Nobla. Badź wytrwały w swoich zamiarach, nieważnie jakie masz cele życiu. Fakt, może być trudno Ci je osiągnąć, ale zawsze będziesz dumny z tego że byłeś silny. Zawsze też wygrasz to co jest najcenniejsze - doświadczenie :)

''Being defeated is often a temporary condition. Giving up is what makes it permanent." 

 Marilyn vos Savant

Myśl samodzielnie

Piszę co chcę i nikt nie może mi tego usunąć. Fajnie nie :) Pewnie, każdy by tak chciał. Wchodzisz na jeden z popularnych serwisów, dodajesz komentarz, czekasz czekasz a tu nie ma, gdzieś zginął, może dodadzą za 15 minut i trzeba tylko poczekać? A może został usunięty a twój czas i wysiłek poszedł po prostu na marne. Z blogiem jest inaczej, dlatego że ma prywatny charakter. Dlaczego zdecydowałem się na prowadzenie bloga o takiej tematyce. Dlatego, że dzisiejszy świat oducza nas samodzielnego myślenia, media podsuwają nam gotową opinie do zatwierdzenia, wciskają nam papkę i robią z nas idiotów których łatwo oszukać. Powiesz acha, nie czytam dalej, jakiś nawiedzony koleś to pisze - to chyba jakaś nową teoria spiskowa ;) , to całkiem bezsensu. Niestety nie do końca.


Kilka dni temu przełączam sobie programy w TV a tu jakiś klient, w tle projektor i taka niby konferencja. Na ekranie słupki, rosnąco uporządkowane w postępie logarytmicznym. Przy mikrofonie przewodniczący komisji przyjazne państwo, poseł PO (nazwisko zapomniałem). No i tekst: "proszę państwa, proszę teraz zobaczyć co by było gdyby przy władzy był PiS!" I zadowolony palcem pokazuje na te słupki. I dalej ciągnie... no tu te dwa lata ostatnie deficyt budżetowy podwoił się no ale o tym nie rozmawiamy to był kryzys, no ale proszę popatrzeć co by było gdyby oni byli dopiero u władzy... . No nic pomyślałem sobie, że masakra. Skąd on właściwie wziął te wyliczenia, skoro jak sami są przy władzy to nie mogą policzyć ile będzie wynosiła dziura budżetowa dla ich budżetu z roku na rok - to w gruncie rzeczy zrozumiałe, bo ekonomia opiera się na elastycznych wskaźnikach i do końca w stu procentach wszystkiego nie da się przewidzieć. Ale dlaczego robi te wyliczenia innym i to na kilka lat, bezczelnie jeszcze ukrywając swoje większe wpadki (dwukrotny wzrost deficyty w czasie swoich rządów, a w czasie rządów poprzedników marginalny wzrost). Skąd się bierze pomysł polityków na wciskanie nam takiej ciemnoty? Generalnie myślę, że przyczyną znajduję się w lenistwie. Człowiek lepiej przyswaja gotowe informacji, opinie, programy poniewaz z natury jest leniwy i łatwiej mu się zgodzic z czyims poglądem niż pomyśleć nad swoim, bo to wymaga wysiłku. Diagram wyświetlony przez posła przedstawiał rosnącą dziurę budżetową. A ilu z nas Polaków wie ile wynosi całe polskie PKB? Ile wynoszą całkowite realne wpływy do budżetu? Co to jest dziura budżetowa?  Ha, zapewniam was że niewielu. PKB około 320 mld zł, a wpływy ok. 270 mld zł. Dlatego łatwo jest wcisnąć ludziom taki kit na niskim poziomie. Wszystkie informacje można sprawdzić naprawdę w internecie, wystarczy minuta, a jednak to zbyt wiele - no bo przeciez jak chyba tak poseł mowi to musi byc prawda.  To już drugi wpis krytyczny wobec partii rządzącej, obiecuję że następny będzie dla rówowagi krytyczny wobec innej z popularnych u nas partii. Warto sprawdzać źródła ktokolwiek by cokolwiek nam mówił i udowadniał, zawsze trzeba mieć swoje zdanie i wiedzieć jakie jest realne odbicie tych słów, które do nas się kierują.

Edukacja finansowa według R. Kiyosaki

http://www.youtube.com/watch?v=r-W9qMkbHPs&feature=related
Autor książki bestsellera "Biedny ojciec, bogaty ojciec" o nauce i dążeniu do niezależnośći finansowej. Seria ciekawych filmów na portalu youtube. Przepisem autora na to "jak zostać bogatym" jest głównie osiąganie jak największego dochodu pasywnego z posiadanych nieruchomości. Warto posłuchać tego miliardera który zaczynał od zera. Dlaczego ten który oszczędza tak naprawdę traci? Dowiedz się tego i innych rzeczy oglądając film.

"Ryzykowne jest przyjmowanie porad od ludzi, którzy nie wiedzą o czym mówią albo nie mogą ubezpieczyć transakcji. Inwestowanie nie jest ryzykowne, najbardziej ryzykowne jest zaniedbanie własnej edukacji finansowej, a potem przyjmowanie rad od ludzi, którzy także twierdzą że inwestowanie jest ryzykowne."
R. Kiyosaki

Związek czy singiel

O zaletach bycia singlem nie trzeba pisać. Chodzisz gdzie chcesz, kiedy chcesz. Żadnych zobowiązań, znoszenia charakteru drugiej osoby, wybuchów zazdrości, nadmiernej kontroli. Swoje pieniądze możesz wydać tylko siebie, jestes bardziej swobodny (-a). Zmieniasz miejsce zamieszkania czy pracy, też nie ma problemu. Wszystko gładko i przyjemnie, ale czy na pewno we wszystkim? Podobno samotnosc to najgorsza rzecz z którą wypada się zmierzyc człowiekowi. Ale czy warto sie wiazac z kim jedynie tylko po to żeby się nie nudzic, czy warto oszukiwac siebie i tę drugą osobę? Też znakomite pytanie prawda. Wiem że są na tym swiecie osoby które po prostu nie chca sie w ogole z nikim wiązac i jest im z tym dobrze. Może lepiej wybrac życie w wielkim miescie, gdzie jest wiecej sposobow do urozmaicenia sobie zycia niż zmarnowac je komus innemu..

Czy wybiera się pan po cukier?

http://www.tvn24.pl/2421374,0,0,2,1,wodolejstwo,wideo.html

Polski premier nie potrafi powiedziec niestety, dlaczego w Niemczech cukier kosztuje 2,6 zł (0,60 E) a Polsce 6 zł. Nie jestem zagorzałym zwolennikeim opozycji, ale martwi mnie że premiera nie obchodzi iż dla przecietnego czlowieczka ceny które obecnie mamy sa nie do przyjecia. Męczy mnie juz ten cały PR, gdzie premier majacy za soba sztab specow od marketingu politycznego, wciska nam tą łagodzaca smietanke. Po czyjej stronie on wlasciwie stoi, nas szeregowych Polakow czy po stronie koncernow, spolek akcyjnych, giełdowych graczy ktorzy zarabiaja na forsowaniu korzystnych dla nich przepisów? Dlaczego PO było za całkowitym zniesieniem dotacji dla partii politycznych? Ja rowniez jestem za tym zeby partie brały z naszego wspolnego garnka jak najmniej, jednak pieniadze nie biora sie z kosmosu. Jesli nie wezmą tych pieniędzy, to partie zaczną sponsowarowac podmioty zewnetrzne, które nie rozdaja pieniedzy za darmo i mają swoje własne interesy do zrealizowania.

O czym będzie blog

Witam wszystkim odwiedzających, mam na imię Marcin i będę starał się, aby ten blog był dla was jak najbardziej pomocny, przejrzysty oraz był doskonałym miejscem do wspólnej dyskusji. Blog będzie moim prywatnym blogiem, bardzo cenię sobie niezależność i niezależne myślenie - stąd pomysł na nazwę bloga oraz jego tematykę. Będę tu poruszał wszystkie tematy, którymi się interesuję. Na pewno nie zabranie postów dotyczących szeroko pojętej niezależności finansowej, czyli zarabiania pieniędzy, tematów politycznych i związków damsko-męskich. Nie będę się ograniczał do jednego czy dwóch tematów, bo to wiąże mi ręce a chcę mieć po prostu swobodę. Mam nadzieję, że nie zabraknie wam dobrej zabawy czytając moje wpisy a ja będę miał szerokie pole do popisu dla moich zdolności pisarskich. Przyjemnego czytania więc :)